Na przełomie września i października 2025 r. w Trójmieście i okolicach po raz kolejny odbędą się jedne z najbardziej wymagających i prestiżowych zawodów ratowniczo-taktycznych w Polsce – TCCC Paramedyk, organizowany przez Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Gdańsku
Dla większości ludzi to wydarzenie może brzmieć tajemniczo. Nazwa sugeruje coś związanego z medycyną, może z policją… ale o co dokładnie chodzi? Jeśli nigdy o tym nie słyszałeś, to świetnie – bo właśnie ten artykuł jest dla Ciebie.
Co to jest TCCC Paramedyk?
Paramedyk to zawody dla służb o charakterze sił specjalnych i ratowników, które łączą dwa światy: ratownictwo medyczne i działania taktyczne, czyli takie, które podejmują np. kontrterroryści podczas realizacji szczególnie niebezpiecznych przestępców, ale i nie tylko.
Wyobraź sobie, że dochodzi do strzelaniny, wybuchu albo poważnego wypadku. Na miejsce przyjeżdżają uzbrojone jednostki specjalne – ale zanim sytuacja zostanie opanowana, ktoś już jest ranny. Czasami trzeba natychmiast pomóc rannemu koledze z bronią w ręku, pod ostrzałem, w ciemności, w lesie lub opuszczonym budynku. Właśnie do takich ekstremalnych sytuacji przygotowuje „Paramedyk”.
Kto bierze udział?
Zawody nie są otwarte dla zwykłych cywilów – to zamknięte szkolenie i rywalizacja między elitarnymi zespołami. W poprzednich edycjach udział brali:
- Samodzielne Podoodziały Kontrterrorystyczne Policji (wcześniej SPAP,AT)
- funkcjonariusze Straży Granicznej,
- żołnierze Wojsk Specjalnych i Wojsk Obrony Terytorialnej,
- ratownicy medyczni pracujący w służbach mundurowych,
- przedstawiciele innych formacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa.
Każda drużyna to zazwyczaj cztero- lub pięcioosobowy zespół, który przez kilka dni działa niemal bez przerwy – zmagając się z kolejnymi, nieznanymi wcześniej zadaniami.
Jak wyglądają zawody?
To nie jest bieg na orientację ani gra terenowa.
Podczas „Paramedyka” zespoły wykonują zadania, które symulują prawdziwe, ekstremalne sytuacje, jakie mogą się wydarzyć podczas akcji antyterrorystycznej czy operacji ratowniczej. Przykłady?
- Strzały w nocy – ewakuacja rannego z ciemnego pomieszczenia pod ostrzałem.
- Wypadek masowy – wiele poszkodowanych osób w autobusie, chaos, krzyki, dym.
- Zasadzka – patrol zostaje nagle zaatakowany, jeden z członków jest ranny.
- Praca w trudnym terenie – lasy, bunkry, ruiny, deszcz, błoto, cisza radiowa.
To wszystko testuje nie tylko wiedzę medyczną, ale też odporność psychiczną, umiejętność pracy zespołowej, kondycję fizyczną i podejmowanie decyzji pod ogromną presją.
Dlaczego to takie ważne?
W sytuacjach zagrożenia życia nie ma czasu na zastanawianie się. Dzięki zawodom takim jak „Paramedyk”, funkcjonariusze ćwiczą działanie w warunkach maksymalnie zbliżonych do rzeczywistości – ale bez prawdziwego ryzyka. Uczą się nie tylko jak ratować życie, ale też jak zachować zimną krew, działać razem i nie popełniać błędów, które w realnej sytuacji mogą kosztować życie ich lub innych.
Dodatkowo, „Paramedyk” to szansa na wymianę doświadczeń między różnymi formacjami. Dzięki temu, że spotykają się ludzie z całej Polski (a czasem nawet z zagranicy), każdy może zobaczyć, jak działają inni i czego się od nich nauczyć.
Kiedy i gdzie?
Zawody odbędą się na przełomie września i października 2025 r. w Trójmieście
i okolicznych terenach, zarówno miejskich, jak i leśnych. Dokładne lokalizacje są zwykle utrzymywane w tajemnicy, by uczestnicy nie mogli się wcześniej przygotować – mają działać na żywioł, jak w prawdziwej sytuacji.
Czy można to zobaczyć?
Niestety – większość zadań odbywa się bez udziału publiczności. Ale po zawodach organizatorzy publikują zdjęcia, filmy i relacje, które pokazują fragmenty zmagań. Zdarza się też, że ostatniego dnia odbywa się otwarte podsumowanie z pokazami dla mediów i gości.
Podsumowanie – dlaczego warto o tym wiedzieć?
Choć Paramedyk nie jest medialnym wydarzeniem znanym każdemu, to ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich. Dzięki takim zawodom, ludzie, którzy na co dzień niosą pomoc w najtrudniejszych sytuacjach – policjanci, ratownicy, żołnierze – są jeszcze lepiej przygotowani, szybsi, skuteczniejsi i bezpieczniejsi.
To właśnie ci ludzie będą obok nas, gdy wydarzy się coś złego. A my możemy spać spokojniej, wiedząc, że ćwiczą nie tylko „na sucho”, ale w warunkach, które naprawdę sprawdzają ich granice.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, śledź strony www. lub odwiedź nas na facebooku:
- Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku,
- Paramedyk,
- lub po prostu wpisz Paramedyk SPKP w wyszukiwarce – zdjęcia i relacje
z poprzednich lat robią wrażenie!
